Jutro minie kolejna, 80 rocznica wybuchu II wojny światowej, która rozpoczęła się od napaści na nasz kraj. Warto przy tej okazji wspomnieć o miejscach pamięci tych strasznych wydarzeń, które znajdują się w naszym mieście. O tych zachowanych oraz o tych, których już nie ma.
Druga wojna światowa mimo, że rozpoczęła się 80 lat temu do dziś wzbudza w nas poruszenie i pamięć o tym czasie. Każdy z nas ma swoją historię rodzinną związaną z tym okresem - tą bohaterską, ale często też męczeńską. Jedno jest pewne - nasz świat po tej tragedii nigdy nie wyglądał już tak samo.
Mając to wszytsko na uwadze, powstawało wiele miejsc pamięci o tym okresie, tak aby móc pochylić się nad jej ofiarami czy bohaterami, którzy musieli przelewać krew za naszą wolność. W naszym mieście również mamy i mieliśmy takie miejsca, o których napisałem dziś kilka słów.
Na pewno większość z nas kojrzy krzyż za naszym jaworzyńskim kościołem parafialnym, który po rewitalizacji placu kościelnego został zlikwidowany. Powstał on z incjatywy śp. ks. kanonika Jana Czajki, 31 sieprnia 1969, w 30 rocznicę wybuchu II wojny światowej. Został on zbudowany przez jaworzyńskie dzieci w hołdzie Polakom poległym w czasie tej okrutnej wojny. Miejsce to podupadało na pamięci i większość już nie pamiętała dlaczego tam stoi i dziś nie ma po nim już śladu.
Bardziej znanym miejscem na mapie naszego miasta, które jest kojarzone z okresem II wojny światowej jest Grób Nieznanego Żołnierza na jaworzyńskim cmentarzu. Jest to piękna polska tradycja zapoczątkowana w naszym kraju po odzyskaniu niepodległości po I wojnie światowej, symbolizująca anonimowego żołnierza, który personalizował wszystkich walczących na frontach wojny. Powstał on z inicjatywy jaworzyńskich kombatantów, a swoje uroczyste odsłonięcie, według tabliczki na nim umiejscowionej, miał 1 września 1982 roku.
Miejsca pamięci o tych strasznych, ale także ważnych wydarzeniach dla naszej tożsamości to ważny element naszej pamięci. Należy je kultywować i o nie dbać. Nie zapominajmy jednak także o żyjących jeszcze i uczestniczących w tej wojennej gehennie. Jesteśmy zapewne ostatnim pokoleniem, które ma możliwość obcowania z nimi. Pamiętajmy o tym zawsze kiedy wspominamy te wydarzenia.
Marcin Burski
foto: Wiesci Gminne, polskaniezwykla.pl