Tajemnice Winnej Góry w Pasiecznej
W krajobraz naszej Gminy na stałe wpisany jest widok majestatycznego wniesienia w Pasiecznej, które jest widoczne i łatwo rozpoznawalne z różnych miejsc. Winna Góra, potocznie Góra Samka, bo o niej mowa, będzie tematem tego tekstu.
Wielokrotnie jeżdżąc po naszej Gminie towarzyszył mi w tle majestatyczny pagórek, który wybijał się ponad linię pól przybierając różne kształty w zależności od miejsca, z którego się patrzyło. Obserwowałem go i obiecywałem sobie, że w końcu go odwiedzę i przybliżę jego ciekawą historię.
Winna Góra, która jest usytuowana na wysokości około 250 m n.p.m.. To ważne wzniesienie z punktu widzenia naszej lokalnej historii. W Pasiecznej, która wtedy już funkcjonowała jako rozwinięta wieś, usytuowano właśnie na opisywanym wzniesieniu, jeden z punktów umocnień obozu bolesławickiego, o czym pisałem już na łamach Wieści. Jeszcze do czasów II wojny światowej istniały ślady szańców w tamtym miejscu, które przypominały o bytności wojsk Fryderyka.
Ogólnie Winna Góra była miejscem, gdzie wydobywano kruszywo, co zmniejszało jej wysokość i charakter topograficzny, który zmieniał się wraz z jego ekspansją. Dziś to miejsce łatwo rozpoznawalne, ale też dzikie i zalesione.
Przechadzając się po tym miejscu można natknąć się na różne pryzmy, wzniesienia czy rowy przypominające ślady szańców. Wszystko jednak wskazuje, że są to tylko pozostawione pryzmy piasku i kruszywa, które dziś wzmagają tylko dzikość tego miejsca.
Obecnie to miejsce otoczone domami mieszkalnymi z jednej strony, a z drugiej polami. Wychodząc na kraniec wzniesienia roztacza się piękna panorama na Szubieniczną Górą, Czechy czy Pastuchów.
Marcin Burski
foto: Wieści Gminne