Stowarzyszenie walczy o „rodzynka”

Stowarzyszenie Miłośników Kolei w Jaworzynie Śląskiej walczy o wpisanie na listę zabytków pojazdu ED73-001, który ma zostać zezłomowany.

Na wstępie należy wytłumaczyć o jaki pojazd chodzi stowarzyszeniu. Otóż pojazd ED73-001 został wyprodukowany w 1987 roku tylko jako jedna sztuka, będąc następcą ED72, gdzie wprowadzono wiele udogodnień w stosunku do poprzednika. Pojazd jako unikat od nowości był przydzielony do Wielkopolskiego Zakładu Przewozów Regionalnych, gdzie nie przerwanie jeździł do 2005. Pojazd po wielu przejściach i remontach trafił w 2008 roku na dolnośląskie szlaki, gdzie w 2010 już w oddziale Łódzkim skończyła się jego historia użytkowania, i dziś na bocznicy Kruszewiec czeka na zezłomowanie.

Stowarzyszenie Miłośników Kolei w Jaworzynie Śląskiej, które od wielu lat walczy o zabytki techniki kolejowej wystąpiło do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, a także do Spółki Przewozy Regionalne o wpisanie wspomnianego „rodzynka” do rejestru zabytków, aby jego samotna historia nie skończyła się pocięciem na złom, ale mógł jeszcze służyć jako eksponat w którymś z muzeów.

Niestety odpowiedź na ten apel nie jest napawająca radością i optymizmem. Okazuje się, że Spółka Przewozy Regionalne stoi na stanowisku, że wskazany pojazd nie przejawia wartości ani technicznej, ani historycznej, aby móc go kwalifikować go jako zabytek, tym samym skazując w ich rozumieniu na zezłomowanie i bezpowrotne unicestwienie. Sprawa jednak nie jest zakończona, ponieważ ostateczna decyzja w tej sprawie należy do konserwatora zabytków, który może wydać pozytywną decyzję w tej sprawie. Warto tutaj dodać, że nasze Stowarzyszenie dzięki swojej determinacji w podobnej sprawie wywalczyło wpis do rejestru zabytków m.in  dla pojazdu spalinowego, który dziś można oglądać w Muzeum Przemysłu i Kolejnictwa na Śląsku w Jaworzynie Śląskiej.

Takie informacje zawsze poruszają, ponieważ istnieje zagrożenie bezpowrotnej utraty unikatów, które być może nie były doceniane w powszedniej pracy bo nie znało się ich historii, ale gdy już ją poznamy okazuje się, że obcujemy z czymś niepowtarzalnym bo jedynym. Stowarzyszeniu należą się podziękowania za walką jaką podjęli w obronie tego pojazdu. W całej tej historii cieszy, że są ludzie, którym leżą na sercu takie rzeczy.

Marcin Burski

info od czytelnika, fanpage Stowarzyszenie Miłośników Kolei w Jaworzynie Śląskiej

foto: fanpage Stowarzyszenie Miłośników Kolei w Jaworzynie Śląskiej, m.inforail.pl