Dziurawa Kościuszki
Na ulicy Kościuszki narasta problem zapadlisk, które pojawiają się coraz częściej i liczniej po opadach deszczu. Spowodowane jest to komplikacjami kanalizacyjnymi tej części miasta.
Wzdłuż ulicy Kościuszki, poczynając na skrzyżowaniu z ulicą Pocztową, a kończąc na ulicy Świdnickiej, narasta problem zapadlisk i dziur w jezdni i chodnikach. O problemie tym pisaliśmy w nawiązaniu do kłopotów z parkowaniem na tej ulicy, gdzie na miejscach parkingowych powstawały niezabezpieczone dziury, które zagrażały bezpieczeństwu. Kwestia jest jednak dużo szersza.
Przechadzając się ulicą Kościuszki można napotkać wiele dziur i zapadlisk, które straszą i powodują niebezpieczeństwo. Ostatnio powstał wielki wyłom tuż przy skrzyżowaniu z ulicą Świdnicką. Wielu czytelników wysyłało nam zdjęcia z tego miejsca zadając pytania gdzie i kiedy powstanie nowe, podobne zapadlisko. Sprawa jest poważna i wiąże się z wadliwą kanalizacją, o czym doskonale wiedzą mieszkańcy tej części miasta. To problem ogólnie znany, który nie może się doczekać swojego szczęśliwego finału. Wnioski mieszkańców i radnych również nie skutkują. Można podać tu przykład interpelacji radnego Syntyrza oraz radnej Jędras, którzy apelowali o zabezpieczenie powstałych dziur, co nie zostało uwzględnione do tej pory.
Ignorowanie tego problemu jest widoczne. Kwestia kanalizacji, która była do tej pory niewidoczna, zaczęła ukazywać się w pełnej krasie. Wielu mieszkańców pyta nas, co musi się stać, aby ktoś poważnie potraktował ten temat. To bardzo ważne pytania, które niestety mogą na długo zostawać bez odpowiedzi.
Marcin Burski
foto: Wieści Gminne
Dodaj komentarz